Morderstwo nie jest takie proste
Agatha Christie między kryminałem a true crime
premiera książki już za:
Agatha Christie to jedna z najpopularniejszych autorek kryminałów na świecie. Okazuje się, że była również ekspertem kryminalistyki.
W Morderstwo nie jest takie proste technik patologii Carla Valentine odsłania rozległą wiedzę Agathy Christie, kreując ją niejako na pionierkę kryminalistyki.
Christie, tworząc legendarne dziś zagadki kryminalne, korzystała z najnowszych w tamtych czasach technik kryminalistycznych: od balistyki przez toksykologię po analizę odcisków palców, interpretację odcisków stóp lub śladów opon, analizę plam krwi i na etapie autopsji – samych ofiar. W niektórych dziedzinach, zwłaszcza w technice analizy odcisków palców, wprowadzała w fabułę innowacje, zanim zostały one formalnie przyjęte.
Agatha Christie była zagorzałą czytelniczką doniesień prasowych o sprawach kryminalnych, śledziła nowe techniki śledztw i angażowała się w debaty z innymi wybitnymi pisarzami kryminalnymi, wymieniając się pomysłami i informacjami na ich temat.
W książce Morderstwo nie jest takie proste Carla udowadnia, jak wielką wiedzą dysponowała jedna z najbardziej uwielbianych pisarek w historii. Książka ta rzuca nowe światło na metody i badania Christie i przybliża kryminalistykę, która wpłynęła na pokolenia pisarzy i naukowców.
AUTOR
Carla Valentine
Ukończyła studia z zakresu medycyny sądowej i przez lata pomagała patologom w sekcji zwłok, zanim ostatecznie została kuratorem technicznym najsłynniejszego muzeum patologii na świecie – wiktoriańskiego Muzeum Patologii – gdzie zajmuje się przywracaniem 5000 okazów ich dawnej świetności i pokazuje historie zmarłych w inny sposób. Jest członkiem Stowarzyszenia Technologów Patologii Anatomicznej (AAPT), członkiem Królewskiego Towarzystwa Zdrowia Publicznego (RSPH) oraz członkiem stowarzyszonym Sieci Śmierci i Kultury (DaCNet). Jest także prezenterką telewizyjną, konsultantką i mówcą publicznym. Jedną nogą mocno tkwi w przyszłości patologii, a drugą mocno w przeszłości.
Rzadko zdarza się trafić na książkę, której autorka składa hołd innej autorce. Carla Valentine w Morderstwo nie jest takie proste odsłania kunszt literacki Agathy Christie oraz jej imponującą wiedzę kryminalistyczną jak na czasy, w których tworzyła. Skąd pisarka z wyższych sfer wiedziała tyle o truciznach czy śladach daktyloskopijnych? Z przyjemnością zapraszam Państwa w podróż po uzyskanie odpowiedzi na wszystkie tego typu pytania.
Justyna Mazur-Kudelska, autorka podcastu Piąte nie zabijaj
Jestem technikiem patologii i pracowałam w kostnicy. Często słyszę pytanie: „Jak w ogóle doszło do tego, że pracujesz przy zwłokach?”. Moja odpowiedź, że tego właśnie chciałam już w dzieciństwie, rzadko satysfakcjonuje moich rozmówców. Powód wczesnej fascynacji taką tematyką jest prosty: zakochałam się w kryminalistyce po tym, jak zakochałam się w twórczości Agathy Christie. Zaczęłam wypożyczać jej książki z naszej lokalnej biblioteki już w wieku ośmiu lat. Co ciekawe, Agatha świetnie opisała mnie, tworząc postać Pippy w napisanej w 1954 roku sztuce Pajęczyna. Gdy Jeremy Warrender, gość w domu Clarissy Hailsham-Brown, pyta jej pasierbicę, Pippę, o jej ulubiony szkolny przedmiot, ta odpowiada „bez wahania” i „z wielkim entuzjazmem”. Mówi: „Biologia… Czuję się na niej jak w niebie. Wczoraj kroiliśmy nogę żaby”. Wykorzystywanie biologii w tropieniu zbrodni możemy nazwać ogólnie patologią sądową. To coś, o czym – o dziwo – wiedziałam i czym się zachwycałam już w dzieciństwie.
Oczywiście sama Agatha nie używała takiego terminu, bo jest on relatywnie współczesny. Jednak każda z napisanych przez nią opowieści jest niczym wspaniały gobelin stworzony na podstawie obserwacji ludzkich zachowań oraz, dzięki jej geniuszowi, utkany z nici rozwijającej się nauki i metod wykrywania przestępstw dostępnych w jej czasach. To właśnie przykładanie olbrzymiej wagi do szczegółów związanych z dowodami naukowymi zwróciło moją uwagę w tak młodym wieku. W jej książkach znajdziemy wzmianki o odciskach palców, analizie porównawczej dokumentów, analizie plam krwawych, o śladach kryminalistycznych czy pozostawionych w wyniku użycia broni palnej. Trafimy w nich także na liczne trucizny – być może to właśnie z nimi najczęściej utożsamiamy twórczość Agathy – gdyż autorka w trakcie obu wojen światowych pracowała w aptece i z olbrzymim powodzeniem wykorzystywała zdobytą wówczas wiedzę w pisanych przez siebie historiach. Co także niezwykle ważne, żadna kryminalna opowieść stworzona przez Christie nie może się obyć bez przynajmniej jednego nieboszczyka. Dla ciekawskiego dzieciaka zafascynowanego biologią i patologią te historie oraz odnajdywane w nich ciała stanowiły wspaniałą zagadkę.
"
"
Dlaczego warto sięgnąć po „Morderstwo nie jest takie proste”?
Agatha Christie
Fascynująca!
Prima
Guardian
Angażująca i pouczająca.
Patront medialny:
Zapowiedź filmowa
O północy w Czarnobylu. Nieznana prawda o największej nuklearnej katastrofie
© Copyright - Wydawnictwo SQN 2022